Pisaliśmy już trochę o NMOSD. To rzadkie schorzenia neurologiczne o podłożu autoimmunologicznym, charakteryzujące się zapaleniem nerwów wzrokowych i rdzenia kręgowego.  Uznawane kiedyś za wariant SM, obecnie jest odrębną jednostką chorobową.

Przebieg choroby jest bardzo dramatyczny, charakteryzujący się ciężkimi rzutami, które powodują postępujące pogorszenie się stanu neurologicznego (po rzutach często powrót do zdrowia jest tylko częściowy, a u dużej grupy pacjentów nawet jeden rzut może prowadzić do wózka inwalidzkiego). Jakie są objawy NMOSD?
-niedowład kończyn dolnych (choć występuje i taki obejmujący wszystkie kończyny) o umiarkowanym lub ciężkim nasileniu i osłabienie mięśni;
-nawracające zapalenie nerwów wzorkowych i idące za tym: ból gałki ocznej, ograniczenia pola widzenia a nawet – całkowita utrata widzenia. Objawy mogą dotyczyć jednego lub obojga oczu;
Może pojawić się  również trudna w leczeniu czkawka, nudności i wymioty; zawroty głowy, neuralgia nerwu trójdzielnego, niezborność ruchów, problemy z przełykaniem, a także świąd, zaburzenia snu i narkolepsja (ataki zasypiania), zaburzenia pracy pęcherza moczowego i jelit, utrata „czucia” o zmiennym nasileniu.
NMOSD powoduje również utrzymujący się ból i zmęczenie (62–86% pacjentów zgłasza ból, w tym ból neuropatyczny, który jest obecny pomimo częstego stosowania dostępnych obecnie leków przeciwbólowych).

W radzeniu sobie z objawami NMOSD przy rzucie ważne jest podanie wysokiej dawki sterydów lub plazmafereza jednak istotne jest, by leczenie tą terapią wdrożyć od razu po rozpoznaniu zaostrzenia.

Bibliografia:
https://rarediseases.org/rare-diseases/neuromyelitis-optica/
Guillermo Delgado-Garcia i wspł. The patient journey with NMOSD: From initial diagnosis to chronic condition.