Podczas spotkania graliśmy w kalambury i poznawaliśmy takie trudne słowa jak sclerosis multiplex, rezonans magnetyczny, urolog, neurolog czy mielina... Było trochę krzyżówek, czytania przez zamazane okulary statutu PTSR, wypełniania sudoku, w którym psycholog musiał pójść inną drogą, było znajdź 10 różnic z gumką recepturką na palcach...

Do tego było trochę o drogach w mózgu, objazdach z uwagi na zajętą drogę.

Mówiliśmy o różnych chorobach i niepełnosprawnościach, o wrażliwości i pomocy ludziom chorym, nie tylko na stwardnienie rozsiane. O tym, że czasem zanim rzucimy się z pomocą lepiej zadać pytanie JAK mogę pomóc, bo wtedy na pewno ktoś powie nam jak to zrobić dobrze!!! Oraz jak ważna jest sama OBECNOŚĆ PRZY OSOBIE CHOREJ.

Kolejne "SPOTKANIE Z BENJAMINEM" za nami... Dziękujemy bardzo Dyrekcji szkoły, nauczycielom i wychowawcom oraz rodzicom, że mieliśmy okazje spotkać Wasze wspaniałe dzieci i porozmawiać z bardzo wrażliwą młodszą młodzieżą