Andrzejkowe szaleństwo w Gdyni (25.11.2017)
Warunkiem uczestnictwa w andrzejkach było umalowanie twarzy na podobieństwo wybranego zwierzątka. Były więc motyle, kotki, panda, biedronka, myszka, świnka, miś, tygrysek. Zabawy i wróżby pochłaniały nas tak bardzo, że nawet nie zauważyliśmy, kiedy zaczęło lać za oknem. Było też oczywiście coś dla ciała: pyszne słodkości, owoce, a także nagrody w konkursach. Na pożegnanie każdy otrzymał jeszcze czekoladę.
Warto bawić się z nami!