Plażami Bałtyku
Ania i Gosia w Jastarni zakończyły swój udział w wędrówce, przeszły z nami około 450 km, za które ślicznie dziękujemy : ). Po dwóch dniach spędzonych na Helu u rodziny Artura Labuddy (<a href=" http://www.granicamibezgranic.pl/index.php"> www.granicamibezgranic.pl</a>), wędrówka ruszyła dalej.<br><br>
Do marszu dołączą jutro dwie nowe osoby. Antony Caraffa, który na stałe mieszka w Australii, zdecydował, że chce pomóc w naszej akcji i przylatuje do Polski by kilkaset kilometrów przejść w naszym marszu. Rozumie o co walczymy bo w swojej pracy rehabilitanta spotyka chorych na stwardnienie rozsiane. W Australii żyje około 20 tys chorych.